Wydaje się, że wczoraj byłeś tutaj z nami.
Jak Ty, nikt kochać nie potrafił nas.
Za miłość – gorycz Tobie dawaliśmy;
gdyby tak teraz można było cofnąć czas…
Jak mamy spłacić Ojcze ukochany,
miłości Twojej niewymierny dług;
pociesza tylko myśl, że znów się spotkamy,
kiedy wieczności wrota nam otworzy Bóg.